poniedziałek, 30 marca 2020

planszówki czekają




Krzesła były stare, miały mocno poprzecieraną tapicerkę która wyglądała jak brudna choć brudna nie była bo prałam ją wielokrotnie moim ulubionym, idealnym do takich zadań sprzętem. (Wiadomo jakim). Raz nawet wynosiłam je na podjazd i prałam myjką do podjazdu. Ciekawa jestem czy ktoś pamięta moje sprzątanie po malowaniu, kiedy to potraktowane tą myjką  wałki i kuwety fruwały po sąsiedniej posesji jak jaskółki a na garażu pojawiły się malownicze fioletowe  smugi. 
Ale nie o sprzęt do sprzątania chodzi lecz o krzesła, które były stare ale bardzo wygodne.

Wyrzucić i kupić nowe! Tak, a na strychu już stoi  komplet krzeseł, i ten będzie następny, ileż można.
Nie należę do nurtu zero waste. Mogłabym może tak właśnie napisać - że oszczędzam naturę i daję przedmiotom drugie życie ale znacie mnie doskonale i nikt by mi nie uwierzył w takie nagłe nawrócenie. Lubię wszystko nowe, nowe, pachnące nowością, świeżutkie, prosto ze sklepu!

Ale te krzesła akurat lubię, są stabilne, można się na nich huśtać, ile ja się na nich kołysałam grając w karty czy w planszówki! Nie zawsze całkiem na trzeźwo, oj, nie.

 Wyszukałam takie pokrowce, kupiłam i założyłam. Przynajmniej są czyste a jak się pobrudzą to wypiorę i już.

I teraz tylko czekam na komentarze - o, nareszcie nie ma tego fioletowego na ścianach!

22 komentarze:

  1. Świetne pokrowce i bardzo trendy! a na moim ekranie wygląda, jakby było fioletowe...no , lila bardziej , ale to złudzenie? ładnie u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. A gdzie te planszówki? Pamiętam pyszną zabawę w czasie W. Teraz nie mam z kim grać :(

    OdpowiedzUsuń
  3. No to może chociaż lampa będzie nowa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokupiłam klosze :( nie wiem co to się ze mną dzieje

      Usuń
  4. powiększyłaś pokój? :o

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana
    A ja mam teraz miętowy pokoik i takie dekoracje- dodatki, jak TY na pokrowcach:)
    Muszę tylko kupić nową lampę( TY kupiłaś już swoją?)i ładne podusie:)
    Pozdrowionka zostawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. u mnie włacśiciel osiedla tak zrobił z niegrzecznymi najemncami jak powiedzieli kilka niewybrednych rzeczy o wnukach-wyprowadzili sie błyskawicznie - a czyż to nie słodkie- piersze kreseczki na mebelkach? na koszuli ojca ...o takich znaczkach marzyłam :)PS A zobaczyć łzy w oczach 2 latków po takich komentarzach...i tupecik jak ta lala.

    OdpowiedzUsuń
  7. niedługo wszyscy będziemy w nurcie zero waste:) z konieczności:) ładne krzesła,widac,ze pokoj odnowiony,czysto,porządnie wygląda:)pozdrawiam,Klarko

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne! Ja nadal nie wiem, jakie chcę krzesła, bo na razie mamy takie biurowe, a ta nowoczesne jakoś mi nie leżą.
    Mam taką sofę i dwa fotele, dostaliśmy, wygodne, ale obicie bardzo mi się nie podoba i też myślę o pokrowcu. To fajny pomysł, bo można mieć dwa komplety i od czasu do czasu zmieniać

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne motywy masz na tych pokrowcach. I od razu zrobiło się weselej i jakby wiosenniej?
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. A wiesz, że ostatnio też rozważałam opcje pokrowcową?
    Fajne sa🏃‍♂️

    OdpowiedzUsuń
  11. Pokrowce cudne! Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Zaczęłam się zastanawiać, czy ja jestem z tego nurtu o którym piszesz? Dbam o matkę ziemię, ale chyba nie aż tak. Bardziej myślę, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma :-) Krzesła super :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. No i fajnie,super efekt! ja zrobiłam obraz ze starej ramki i kawałka tapety...

    OdpowiedzUsuń
  14. Na moje krzesla z Ikei takich pokrowcow nie da sie polozyc. Ale kiwac sie na nich da i to robimy :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie pokrowce, kojarzą mi się z latem :) jakbyś chciała coś jeszcze zmienić, to polecam firanki z Ikei, kosztują 15 zł !!! Są lekkie i zwiewne, używam od kilku lat, piorę w pralce i nic się z nimi nie dzieje. Pasowałyby do Twoich zasłon, wystarczyło by je wypuścić, nie związywać i pokój nowy swieżuteńki jak z salonu meblowego! :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O te firanki chodzi: https://www.ikea.com/pl/pl/p/lill-firanki-1-para-bialy-10070262/
      Teraz 17 zł, nie 15.

      Usuń
  16. Z tego bloga naprawdę dowiem się bardzo dużo informacji.Na pewno mi się przydadzą.

    OdpowiedzUsuń
  17. zaskoczyłaś mnie wzorem... :D

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz