piątek, 4 kwietnia 2014

zanim..

Jak ładnie było, zanim to wszystko spadło.
co dziś oglądamy?
Nie róbcie kotu zdjęć, gdy siedzi w takim miejscu.;)))
Miłego wieczoru!

19 komentarzy:

  1. Inteligentny kot lubi wieczorem poczytać. A że coś przy okazji spadło- no cóż, to trzeba wliczyć w koszty zdobywania wiedzy:))
    Miłego dla Ciebie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lecz przynajmniej kotek nadal na miejscu pozostał?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kocina zrobiła minę pt nic się nie stało, oblizała łapę i poooszła szukać wygodniejszego miejsca

      Usuń
  3. I tu można wykazać wyższość psa! Mój owczarek by tak nie postąpił!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mój kot nie chce czytać.
    Wanda z W.

    OdpowiedzUsuń
  5. Klarka ja nie wiem, masz kota a się nie znasz- za słabe haki w ścianie-ciężaru nie wytrzymały :-))))

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam to... Mój w tv ogląda tylko mecze piłki nożnej i łapą podaje piłkarzom piłkę, gustuje raczej w książkach. Ile razy mi spadły na łeb te z półki nad łóżkiem, to chyba tylko on wie, bo ja w tym czasie śpię. I rano, gdy się budzę, leży koło mnie np. "Historia wychowania obronnego".

    OdpowiedzUsuń
  7. Wystraszył sie biedulek?:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlatego moje płyty leżą na ziemi :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dobrze, ze Psica ma ciezki zad ;-) ale rade zapamietam :-D

    OdpowiedzUsuń
  10. Co oglądamy? To u mnie kot by siedział na komputerze...

    pzdr

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bym kazala po sobie posprzątać!

    OdpowiedzUsuń
  12. hehehehe )))))))))))))))))))
    a jak by siedział w koszu pełnym puchu

    OdpowiedzUsuń
  13. :)))
    Klarko, w sumie było nieźle, straty niewielkie, a co się kot dokształcił, to jego :)
    moja kota kiedyś tak dogłębnie przeczytała książkę wypożyczoną z biblioteki, że aż wzięłam ją do tejże (biblioteki), żeby się wytłumaczyła ze śladów czytania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaa
      Mój pierwszy chomik też kiedyś zaczął czytać "Bajki robotów", ale po dwóch stronach jakoś stracił zainteresowanie. Najwyraźniej lektura była... ciężkostrawna ;)
      Jem W
      A kotka obecna na szczęście nie czyta, ale jak była mała, to lubiła przesadzać kwiatki.
      Chomika za to pewnie by chętnie poczytała :))))

      Usuń

Twój komentarz