niedziela, 26 maja 2013

ach, co to było za spotkanie


Uśmiechu i szczęścia było co niemiara,  łez wzruszenia też nie brakło a mama powtarzała - wszystko w życiu bym mogła zmienić, ale moich kochanych dzieci nie zamieniłabym za nic na świecie.

Nie wkleję Wam zdjęć bo to miejsce publiczne ale opiszę je tak - na tle tego lasu stoją dorosłe kobiety, wśród nich starszy pan z siwą, bujną czupryną i starsza pani z włosami ufarbowanymi na kasztan. Wszyscy się obejmują a na twarzach mają taką radość, jakby właśnie znaleźli największy skarb.


30 komentarzy:

  1. Ech zazdroszczę Twojej Mamie,
    bo nas jest tylko dwie ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. moja mama mieszka tylko z tatą i rzadko się zdarza, byśmy ją tak "napadły" jak wczoraj

      Usuń
  2. Ciesze sie Klarko:)
    a Twoi rodzice madrzy ludzie, wiedza ze jestescie najcenniejsze.Pamietasz te slowa" tam skarb twoj gdzie serce twoje"?
    A sercem przeciez rodzice ciagle z wami, prawda?
    sciskam i milego konca pieknego dnia:)
    Malgosia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to moja mama ma ogromne serce bo - tyle dzieci, i ich dzieci, i ich dzieci:)) już dawno jest prababcią

      Usuń
    2. No wlasnie Klarko !Ogromne serce i ogromny skarb:) Milosc ,jak to mowia ,jest jedyna rzecza ktora sie mnozy kiedy sie ja dzieli::::))))

      Usuń
    3. Oj, pięknie napisane, Klarko, szczęśliwi Twoi Rodzice dzisiaj byli. I duuzo jeszcze lat w zdrowiu im życzę i pomnażania tego szczęścia. Moje dzieci też nie zawiodły i jestem szczęśliwa. I tym optymistycznym akcentem kończę i pozdrawiam mamy.

      Usuń
  3. Takimi chwilami trzeba sie cieszyc, jak najdluzej!
    Serdecznosci
    judyta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. staram się je łapać i zapisywać nie tylko w sercu

      Usuń
  4. Piękne to zdjęcie... Ale dlaczego piszesz "JAKBY znaleźli największy skarb na świecie"? Przecież zanaleźli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę, szukając

      Usuń
  5. wzruszyłam się...
    nas było tylko dwoje i aż dwoje.
    a mojej mamy od dawna nie ma....

    OdpowiedzUsuń
  6. o to musiało super wygladać! fajnie być ciągle dzieckiem :)mam to szczęście ciągle mieć oboje rodziców, choc daleko...

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam takie obrazki w głowie i na fotografiach, taty już nie ma od kilku lat. Fajnie tak gromadnie całą rodziną się spotkać, wyobrażam sobie, że rodzicom serce z dumy rośnie, jak widzą całą rodzinkę w komplecie....

    OdpowiedzUsuń
  8. w życiu piękne są tylko chwile...

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetnie, że się udało. Oby takich spotkań jeszcze było wiele:)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne są takie rodziny. Zazdroszczę

    OdpowiedzUsuń
  11. To piękne, gdy rodzina może po wielu latach spotkać się i cieszyć się sobą bez udawania i sztuczności, bez niepotrzebnych kłamstw i złości, które zawsze powodują rozłamy i oddalanie się od siebie.
    Ja mam dwóch braci, i choć wierzę, że jeszcze szmat czasu przed nami (mam 31 lat), to mam nadzieję, że zawsze będziemy dla siebie i rodziców radością i oparciem, tak jak do tej pory.
    Wszystkiego dobrego.
    Ewelina

    OdpowiedzUsuń
  12. Bo to skarb właśnie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Bo rodzina to największy skarb...

    (po 50)

    OdpowiedzUsuń
  14. Klimat tworzą ludzie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak najwięcej takich spotkań:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Takie spotkania sa najpiękniejsze :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wszystkiego dobrego i wielu jeszcze takich radosnych spotkań Tobie i Rodzince życzy
    M.

    OdpowiedzUsuń
  18. A ja tu pierwszy raz jestem, a już miłe mam przed oczyma spotkanie. :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz