piątek, 20 stycznia 2012

hierarchia









Znów dostał wczoraj lanie od Zbójcy. Zbójca siedział na półce na buty, kupiłam raz taką zgrabną ażurową półeczkę, stoi koło kaloryfera i ma służyć do suszenia butów ale służy najczęściej do suszenia kota. Kiciulek woli się suszyć na akwarium bo stamtąd więcej widać i można napić się wody, postraszyć ryby, wyżebrać rybią tabletkę a Zbójca jest honorowy i nie żebrze tylko siedzi na tej półce i czeka coraz bardziej zły. Zły, bo chodzimy tam i z powrotem zamiast wyciągnąć coś dobrego z lodówki i dać kotu, a już szczytem bezczelności jest położyć kawał ryby na desce i powiedzieć stanowczo - koty nie lubią łososia! Był więc Zbójca sfrustrowany i rozczarowany gdy Kiciulek przemykał pod ścianą. Wystarczyło spojrzenie i już był wrzask. On go wcale nie bije, to wygląda groźnie, ale tak naprawdę mały leży do góry łapami i drze się na cały dom a duży stoi nad nim. Nic mu nie robi, choć ma się wrażenie, że za chwilę podgryzie mu gardło. Rozganiam ich, duży wskakuje z powrotem na półkę a  mały robi nieszczęśliwą minę i wszyscy go pocieszamy, i lubi łososia.

19 komentarzy:

  1. Obraziłem się że się obraziłem,ze śmierdzące skarpetki.
    MiauKotka

    OdpowiedzUsuń
  2. No i Zbój ma rację - co to za kłam kociej naturze zadawać? :D
    Nasz Smrodek też jak głodny to zwraca na siebie uwagę atakując Kicię, ale on to ją leje, aż krew tryska...
    Tylko - faktycznie - ten kot nie lubi łososia ;) Surowego mięsa nie tknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ta sierota z pola wylizuje gotowane ziemniaki spod śniegu, no, i nie daj temu jeść, nie daj!

      Usuń
  3. acha, to nie te same którymi prałam w auto Ukaszowe, to są odpadki dla kur od sąsiada, bo one przełażą górą przez siatkę powiększając sobie w ten sposób obszar do grzebania to im daję resztki makaronu, pieczywa czy ziemniaków.

    OdpowiedzUsuń
  4. biedny mały kotecek (kiciulek)no i nie dziwota że zbójca byl sfrustrowany, borok głodny, nie prosi się o jedzenie, a Ty mu Klarko skąpisz ociupinki rybki :D
    jeanette

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale koty nie lubią łososia, tuńczyka i polędwicy wołowej;))

      Usuń
  5. hierarchia musi byc i kropka;)

    OdpowiedzUsuń
  6. No jak to bez hierarchii, porządek musi być ;)
    Ale Klarko, rybkę tak na oczach kota ? to normalnie pod znęcanie się kwalifikuje ;P

    OdpowiedzUsuń
  7. Zbójca też dostał łososia ?
    Merytorycznie pytam ...
    Proszę Zbójcę nie dyskryminować ...
    ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. a to cwaniak jeden))))
    i tu wpiszę koment do ostatniego posta z drugiego bloga "Takie czasy", bo tam nie wchodzi - Klaro Ty wiesz, że ja Cie nie lubię za takie opowiadania, czy Ty to wiesz?? i nie chodzi tu o moj wybór, tylko jaka to zasrana sprawiedliwość dziejowa??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem wiem, a wiesz, że ja lubię pisać takie niewygodne kawałki?

      Usuń
    2. wiem i hmmm mam tylko nadzieję, że nie znęcanie się(nade mną)) ale wiara w ruszenie ludzkich sumień (zabrzmiało górnolotnie))trudno!

      Usuń
  9. Ja swojemu psu wolę nie mówić, że czegoś nie lubi, albo że małe psy nie mogą czegoś robić. Od razu jest ta mina na psa nieszczęsnego, oczy jak 5zł i oblizuje się, skubany, jakby miał ślinotok!

    Bazylku, małe psy nie szczekają na listonosza. Duże mogą szczekać na listonosza, ale małe psy nie. No, uważaj bo nie mogą :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hm...:) Dzieci z zakładu karnego rzeczywiscie mają strażników. Ba...one nawet mogą jedynie zawierać policyjne związki.
      Ot i prawda o paniach,dzieciach i chłopczykach z pieskami.
      I Grimaldi
      PS I pamiętam....i nie zapomne.

      Usuń
  10. Ej Ty - MiauKotka-spadaj stąd i daj już spokój z durnymi wpisami! SPADAJ!!! Zostaw Klarkę w spokoju!!!

    Apt.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jaki?....Honorowy?
    W tym kraju nikt nie widział żadnych wyższych uczuć, bardziej szlachetnych , a jak są to muszą się kryć.

    PS Może bilans....honornie-niehonorny?No kocie, noś chociaż na własny użytek te ....honory.
    I Grimaldi

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz