sobota, 27 sierpnia 2011

Justyna ma koty



20 komentarzy:

  1. Piękne. Jakieś rasowce?

    OdpowiedzUsuń
  2. ... i to jakie piekne ma te koty

    OdpowiedzUsuń
  3. jakie milutkie...:)

    OdpowiedzUsuń
  4. To znaczy że nie dowiem się jaka to rasa???

    OdpowiedzUsuń
  5. To są prawdopodobnie koty rosyjskie niebieskie.

    OdpowiedzUsuń
  6. brytyjskie krótkowłose, światło dziwnie pada, ale raczej niebieskie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za odpowiedzi na temat rasy. Światło rzeczywiście dziwnie pada, dlatego trudno mi było to określić. Ale wierzę na słowo ;) A z dwojga ras to chyba jednak brytyjczyki, rosyjskie mają "chudsze" mordki, surowsze rysy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. cudeńka! A na 1 zdjęciu ten z tyłu ma boską pozycję na sen :)
    jeanette

    OdpowiedzUsuń
  9. Czesc wszystkim :)
    Jeeeeeej ale się ucieszą moje chłopaki :)
    Chciałam rozwiać wątpliwości - tak imajjko to są brytyjskie ale liliowe. Borys i Oskar mają obecnie 9 miesięcy i uwierzcie że ta pozycja na zdjęciu gdzie śpią jest jedną z najbardziej normalnych :)
    Pozdrawiam, Justyna

    OdpowiedzUsuń
  10. Koty Poduszkowe Błękitne :)
    Cudo, w takie puchate futro wtulić własnego ryjka...


    Klarko kochana, witam po przerwie :)
    Egipt jest magiczny i zamierzam o tym dużo pisać, ale wiadomo: muszę to sobie pierw wszystko poukładać i uporządkować :)


    Widziałam na kilku blogach nagonkę, historii z miaukotką nie pamiętam za dobrze, za wiele tych trolli, ale to wygląda strasznie przykro, jak tak poczytałam kilka komentarzy... Dobrze, że masz to w dupie :)

    Ściskam mocno i ostrzegam, że znowu będę wpadać regularnie :D :D :D :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Kasia - stęskniłam się za Tobą! czekam na opowieści:))a z pozostałymi czytelnikami zgadzam się - koty Justyny są niesamowite, mało tego, wszystkie koty są niesamowite i mamy źle w głowach, że je tak kochamy:D kto to widział, żeby usmiechać się do zdjęcia kota?

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już chyba z dwudziesty raz tu weszłam, żeby sobie popatrzeć na te koty... :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Klarko no ja właśnie nie wiem jak można się uśmiechać do zdjęcia kota :) normalnie jesteśmy nienormalni
    jeanette

    OdpowiedzUsuń
  14. hm... każdy ma jakieś swoje dziwactwa jeden śmieje się widząc ser a drugi znowusz widząc zdjęcie kota :) nie uważam tago za jakąś nienarmalnośc o :) a uśmiechać się jest do czego zważywszzy że kociaki Justyny są Piękne przez duże P :) zresztą jak wszystkie inne również też :)

    OdpowiedzUsuń

Twój komentarz